Strona główna » Doświadczenia chorych i ich bliskich » Opieka rodzinna – drogocenny skarb

Opieka rodzinna – drogocenny skarb

20 maja 2023

W czasie przechodzenia ciężkiej choroby, zwłaszcza tej nieuleczalnej, pacjent powinien być pod stałą opieką personelu medycznego. Lekarze pomagają złagodzić ból i cierpienie towarzyszące chorobie, korzystając z dobrodziejstw współczesnej medycyny. Poza nimi ważną rolę odgrywają też bliscy pacjenta, których opieka często jest najlepszą formą wsparcia. Rodzina to skarb, który warto chronić, bo pomaga przetrwać trudny czas choroby. Jak jednak zatroszczyć się należycie o chorego członka rodziny i przy tym samemu zachować zdrowie?

Każda osoba, która bezpośrednio opiekuje się nieuleczalnie chorym członkiem rodziny, jest narażona na duży stres i obciążenie. Często brakuje sił, żeby należycie zająć się chorym. Wtedy pojawia się bezradność, która wiąże się z kolejnymi, nie zawsze skutecznymi, próbami zapanowania nad postępującą chorobą i związanym z nią cierpieniem podopiecznego. W poczuciu bezsilności może pojawić się też poczucie winy, które przytłacza opiekuna. Wydaje mu się, że robi za mało, że powinien się bardziej postarać, zaangażować. Jest sfrustrowany, widząc, że jego działania nie dają oczekiwanych przez niego rezultatów. A przecież trudno o duże, widoczne efekty naszych działań przy ciężkiej chorobie. Z drugiej strony wytrwałe czuwanie u boku chorego, nieustanna obecność i opieka sprawiają, że opiekun nie ma dla siebie nawet chwili wytchnienia. Zapomina o swoich potrzebach i w rezultacie może czuć się coraz gorzej, chcąc gorliwie trwać przy bliskim.

W odpowiedzi na te trudności warto uświadomić sobie, że pojedyncza osoba, nawet najbardziej kochająca i zaangażowana nie wystarczy, żeby chory był w pełni zaopiekowany. Barbara Kromolicka w artykule Holistyczny charakter opieki nad przewlekle i terminalnie chorymi pisze:

„Dzięki obserwacji funkcjonowania rodzin z osobą przewlekle i terminalnie chorą dowodzi się, że pielęgnacja i opieka taka wymaga stałego zaangażowania się przynajmniej czterech zdrowych osób. Tylko w takim układzie współpracy, zarówno jakość sprawowanej opieki, jak i ponoszone koszty ze strony opiekunów będą minimalne. Jeśli zaś ciężar opieki przyjmuje na siebie jedna osoba (np. współmałżonek) czy ostatecznie dwoje (np. rodzice), wysiłek związany ze sprawowaniem opieki najczęściej przekracza możliwości finansowe i psychiczne opiekuna i doprowadza do jego wypalenia.”

Dlatego też osoby osamotnione w opiece nad chorymi nie powinny się zadręczać tym, że ich siły nie wystarczają, aby należycie zatroszczyć się o chorego, ponieważ to nierealne. Jednocześnie trzeba sobie uświadomić, że znalezienie czterech zaangażowanych osób do opieki jest bardzo trudne, a często nawet niemożliwe. Pomimo tego, jeżeli taka osoba jest faktycznie sama, powinna spróbować znaleźć pomocników, którzy choć trochę ją odciążą. Może dalsi krewni mogliby częściej odwiedzić chorego i zostać z nim kilka godzin?
Może sąsiadka zrobiłaby zakupy i pomogła w porządkach? Może przyjaciółka, która przyjdzie na kawę, posiedziałaby trochę przy chorym? Warto spróbować zawalczyć o wsparcie innych.

„Właściwa organizacja opieki przy wsparciu innych osób pozwala na: dostosowanie czasu trwania bezpośrednich kontaktów z osobą chorą do kondycji fizycznej i psychicznej opiekuna, dzielenie się swoimi troskami, problemami, przemyśleniami i uczuciami; stwarzanie okazji do uzyskiwania wsparcia od innych; chwile wytchnienia i czas dla siebie, by uwolnić się od napięć i zregenerować siły; analizę własnych uczuć, by choć częściowo «zrzucić ciężar z serca».”

To bardzo ważne, żeby opiekun chorego miał pomoc. Każde, choćby niewielkie, wsparcie jest wtedy na wagę złota. Jeżeli znasz kogoś, kto ma pod opieką chorego np. w rodzinie, na osiedlu, wśród znajomych z pracy i wiesz, że jest mu ciężko i zajmuje się bliskim praktycznie sam, możesz mu pomóc.

„Zaangażowanie innych osób i zorganizowanie zespołu do sprawowania opieki nad osobą chorą dają […] gwarancję lepszej jakości tej opieki w atmosferze zarówno miłości i szacunku do chorego, jak i osób sprawujących opiekę.”

Zadzwoń z dobrym słowem, zapytaj jak możesz pomóc, zaproponuj choćby godzinę czuwania przy chorym, aby opiekun mógł odpocząć. Małymi gestami można zdziałać naprawdę wiele. A skorzysta na tym nie tylko pacjent, ale też cała rodzina.


Bibliografia:
B. Kromolicka, Holistyczny charakter opieki nad przewlekle i terminalnie chorymi w: Przewlekle chory w domu : poradnik dla rodzin i opiekunów, red.: P. Krakowiak, D. Krzyżanowski, A. Modlińska, Gdańsk 2010, s. 258-272.

Inne wpisy

Życie jest rękodziełem

Życie jest rękodziełem

Rodzic opiekujący się osobą niepełnosprawną dźwiga na swych barkach ciężki krzyż. Poświęcenie własnej kariery, zdrowia i marzeń wydaje się być koniecznością. Nie da się jednak stłumić w sobie pragnienia szczęścia i chęci samorozwoju. Bez tego nie mielibyśmy siły psychicznej do walki z chorobą najbliższych. Energia emitująca z nas ma ogromny wpływ na zdrowie fizyczne i psychiczne rodziny.

Historia Pani Dagmary

Historia Pani Dagmary

Życie z nieuleczalną chorobą pełne jest wielu skrajnych emocji. Rozpacz i żal nad tym, czego nie mamy przeplata się z nadzieją na kolejny lepszy dzień. Problem dotyczy również naszych najbliższych. Jak radzić sobie z emocjami? Co robić, gdy codzienność przygniata? Wielu z nas znajduje chwilę wytchnienia oddając się sztuce. Wiersz, rysunek, makrama, rękodzieło – dróg jest wiele. Pomagają one choć częściowo wyrazić to, co niewyrażalne. Przedstawiamy historię pani Dagmary – mamy trójki wspaniałych synów.

Jak żyć z chorobą letalną?Historia hospicjów

Jak żyć z chorobą letalną?
Historia hospicjów

W przypadku urodzenia się ciężko chorego dziecka zawsze rodzice zadają sobie szereg pytań: Co dalej, jak będzie wyglądała opieka nad chorym dzieckiem. Czy będzie potrzebne jakieś szczególne wyposażenie lub umiejętności, których nie mamy? Kto się na takiej chorobie zna, kto potrafi pomóc?

Ta witryna korzysta z plików cookies i innych technologii. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na ich używanie. Więcej informacji znajdziesz w Polityce Cookies »